14.05.2021
Krzysztof Iwaneczko i KAYAH inspirują muzycznym manifestem „Nie dzielcie nas”

Właśnie ukazał się singiel w wykonaniu Kayah i Krzysztofa Iwaneczko „Nie dzielcie nas”, który możemy interpretować na wiele sposobów – w kontekście tego co było historycznie, tego co jest teraz, a także w kontekście przyszłości – czyli tego, w którą stronę zmierza świat i ludzie.

„Nie dzielcie nas” to opowieść o potrzebie bliskości, miłości i zrozumienia. To chęć zwrócenia uwagi, że podziały nigdy nie prowadzą do dobrych i pozytywnych rezultatów. To historia, którą każdy z nas przeżył i może się z nią utożsamić. To chęć przekazania, że warto dzielić się sercem, miłością i dobrocią, bo gdy dzielimy się tymi wartościami z innymi, mnożymy je dla świata…

Utwór może być zarówno odbierany bardzo osobiście i dotyczyć personalnych przeżyć, ale niesie także uniwersalne, globalne przesłanie międzyludzkie. Powstał dwa lata temu w kontekście historycznym – zamykał w sposób współczesny odczuwanie historii. Z upływem czasu, jeszcze mocniej zyskał na znaczeniu…

Często brakuje nam dzisiaj umiejętności wyrażania własnych uczuć w prosty sposób, a utwór „Nie dzielcie nas” właśnie w taki sposób o nich opowiada. Duet Krzysztofa Iwaneczko z Kayah – artystką – autorytetem sprawia, że ten przekaz się wzmacnia.

Kayah: Jestem obserwatorką rzeczywistości. Boli mnie, gdy ludzie stają się wobec siebie wrodzy, często z lęku i braku zrozumienia, do tego jeszcze mocniej podsycanych wokół. Nie chcemy żyć w rzeczywistości pełnej podziałów, ponieważ mamy świadomość, że siła tkwi w jedności. Zarówno tej lokalnej, ale i ogólnoludzkiej. Kiedy pierwszy raz wykonywałam ten utwór ponad dwa lata temu z okazji setnej rocznicy odzyskania niepodległości, już wtedy mocno się z nim utożsamiałam. Kiedy ostatnio Krzysztof zaproponował mi nagranie go w duecie, zgodziłam się bez wahania. Tym bardziej, że podziały niestety jeszcze bardziej się wzmocniły.

Krzysztof Iwaneczko: Od wielu lat chciałem stworzyć utwór, który w bardzo prostej formie odda moje lęki, zwątpienie, które niekiedy mi towarzyszy i swoisty niepokój o losy świata, a co za tym idzie – losy drugiego człowieka. Tym bardziej wzruszył mnie tekst Bożeny Kraczkowskiej, kiedy odkryłem w nim prostotę, której poszukuję, szczerość wyrazu ale także, co wydaje się najważniejsze – nadzieję. Tą właśnie nadzieją chciałbym się podzielić ze wszystkimi, którzy sięgną po nasz utwór. Jestem niezwykle wzruszony, że po stronie tej idei, a przede wszystkim – tych dźwięków i emocji – stanęła Kayah – artystka, która inspiruje mnie od najmłodszych lat. Mam nadzieję, że „Nie dzielcie nas” zainspiruje także wszystkich zwaśnionych ze sobą ludzi choćby do najmniejszego, dobrego gestu.

Kompozytorem utworu jest Krzysztof Iwaneczko. Za produkcję muzyczną odpowiada: Adam Lemańczyk i Krzysztof Iwaneczko. Autorką tekstu jest Bożena Kraczkowska. Za reżyserię i produkcję teledysku odpowiedzialna jest ekipa Sorocki Studio (http://sorocki.com/).

/ przeczytaj także

Prosto z trwającej już, ostatniej trasy koncertowej pt. “Znikam”, KARAŚ/ROGUCKI prezentują dziś utwór “Kilka westchnień” z pierwszego krążka “Ostatni bastion […]

/WIĘCEJ

Miesiąc temu ukazał się debiutancki album utalentowanej wokalistki Ani Szlagowskiej pt. “Pierwsza Płyta”, na której producencko oraz co zaskakujące – […]

/WIĘCEJ

Na Disney Polska VEVO, można już zobaczyć klip do utworu „Nowy ląd” w wykonaniu nity. Singiel promuje najnowszy film animowany […]

/WIĘCEJ

Rok temu swoją premierę miała trzecia studyjna płyta Mery Spolsky zatytułowana „EROTIK ERA”. W rocznicę wydania tego albumu, materiał ukazuje […]

/WIĘCEJ

/ powiązane

Świąteczny utwór „To spotkanie” jest prezentem dla słuchaczy Meloradia, w którym śpiewające go Kayah i Małgorzata Kościelniak są prezenterkami. Kayah […]

/WIĘCEJ

Królestwo Kobiet to świat, w którym kobiety biorą sprawy w swoje ręce i same decydują o sobie i swoim życiu. […]

/WIĘCEJ

To będzie hit tegorocznego karnawału! Viki Gabor i Kayah łączą siły we wspólnym utworze „Ramię w ramię” i udowadniają, że […]

/WIĘCEJ

Nie dajcie się jednak zwieźć temu przewrotnemu tytułowi. Artystki, nie tylko nie rozpaczają nad młodością, co odchodzi, ale z mocnym […]

/WIĘCEJ