28.11.2022
AMBIENTOWE OPOWIEŚCI OD TOMASZA MREŃCY

„Torn Soundscapes” to czwarty autorski album Tomasza Mreńcy. W odróżnieniu od poprzednich wydawnictw, artysta publikuje tym razem zbiór autorskich motywów muzycznych, które zostały przygotowane do filmów fabularnych, instalacji artystycznych i spektakli teatralnych. Tym sposobem powstał bezkompromisowy materiał balansujący między ambientem, muzyką ilustracyjną, a muzyką eksperymentalną.

Album „Torn Soundscapes” od Tomasza Mreńcy tworzy 8 kompozycji, z których większość została w oryginalne napisana do filmów fabularnych, instalacji artystycznych i teatru. Wyrwane z  kontekstu zostały skomponowane na nowo, aby mogły funkcjonować w oderwaniu od obrazu i tworzyć całość jako album. Dopełnieniem wydawnictwa są również dwie zupełnie nowe kompozycje – „Painter” oraz „Haust”, do którego Mreńca stworzył własny wideoklip.

Kompozycje na “Torn Soundscapes” to motywy muzyczne, które pochodzą z nagrodzonych na wielu festiwalach filmów w Polsce i za granicą. Docenione były między innymi Nagrodą Specjalną na Festiwalu Filmowym w Gdyni (film „Skowyt”), Nagrodą dziennikarzy na festiwalu „Młodzi i Film” czy indywidualną nagrodą za Najlepszą Oryginalną Muzykę Filmową (film „Marzenia Samotnych Ludzi”) na festiwalu Bucharest Film Awards.

Tomasz Mreńca o „Torn Soundscapes”:
Tworzenie tego zbioru było czymś zupełnie innym niż praca nad moimi poprzednimi albumami solowymi. Było to działanie kilkuetapowe. Zostałem zaproszony do współpracy i skompomowałem muzykę do kilku filmów. Tworzyłem muzykę, która miała wzmocnić emocje bohaterów z ekranu. Nie bazowałem na odczuciach osobistych, tylko na tych zaobserwowanych u aktorów. Były to wyjątkowe filmy z pięknymi zdjęciami, nagrodzone na wielu festiwalach filmowych w Polsce i za granicą – początek mojej przygody jeżeli chodzi o komponowanie muzyki filmowej.

Drugi etap nastąpił po tym jak zdecydowałem się zebrać kilka utworów i wydać album. Postanowiłem jeszcze raz nad nimi popracować, poszukać wspólnego mianownika. Pozwoliłem sobie na przefiltrowanie kompozycji przez siebie, swoją emocjonalność. To była kilkumiesięczna praca która polegała także na szlifowaniu warsztatu kompozytorskiego i producenckiego. Utwory w większości rozwinąłem, poszerzyłem instrumentarium – fortepian, trąbka, perkusja, a także poprzez zaproszenie innych artystów do współpracy, sprawdzałem nowe możliwości jeżeli chodzi o kreowanie brzmienia skrzypiec czy nowo wprowadzonych instrumentów. Był to dla mnie okres eksperymentowania, analizowania zależności między dźwiękami chciałem sprawdzić, jakie uczucia wywołują. Badałem w jaki sposób moja muzyka działa z obrazem i bez niego.

To, że muzyka Tomasza Mreńcy bardzo dobrze współgra z obrazem potwierdziło ostatnio jury PL Music Video Awards, nominując teledysk do utworu „North Wind” w dwóch kategoriach – Extra oraz Ważny Przekaz. Zwycięzców konkursu poznamy 3 grudnia.





/ przeczytaj także

Już 18-20 kwietnia w Poznaniu odbędzie się druga edycja NEXT FEST Music Showcase & Conference. Program następcy festiwalu Spring Break […]

/WIĘCEJ

Po blisko 3 latach wydawniczej ciszy Tomasz Mreńca wraca z pierwszą zapowiedzią swojego nowego albumu. Jest nią utwór „Heim”, który […]

/WIĘCEJ

Do sieci trafił właśnie nowy singiel Filipa Grodowskiego – młodego, uzdolnionego wokalisty i songwritera, który niedawno zasilił szeregi wytwórni Kayax. […]

/WIĘCEJ

Kilka miesięcy po premierze albumu „*jestem marta”, który stanowi nowy, alternatywny etap w karierze Sarsy, artystka dzieli się ze słuchaczami […]

/WIĘCEJ